Na pewno spotkałeś się kiedyś z określeniem „śnięta ryba”. Być może przeczytałeś w internecie nagłówek „Śnięte ryby w Wiśle!”. Albo ktoś powiedział ci: „nie zachowuj się jak śnięta ryba”. Czy „śnięte” to ryby, które śpią? Dlaczego porównuje się do nich ludzi?
Śnięta ryba nie jest tym samym, co ryba śpiąca. W tym drugim przypadku zwierzę odpoczywa, by zregenerować siły. Śnięcie ryb zaś to zjawisko, do którego dochodzi w związku z niedoborem tlenu w zbiorniku wodnym.
Co to są śnięte ryby?
Kiedy słyszysz w wiadomościach, że znaleziono śnięte ryby w Odrze czy w Bugu, to mowa o zwierzętach, które prawdopodobnie umarły – nie ze starości czy z powodu choroby, ale dlatego, że się udusiły. Naukowcy używają określenia „śnięta ryba” w odniesieniu do zwierzęcia, które jeszcze żyje, ale z braku odpowiedniej ilości tlenu nie może powrócić do normalnej aktywności.
Co powoduje śnięcie ryb?
Przyczyny śnięcia (duszenia się) ryb mogą być różne, np.:
- zbyt wysoka temperatura w zbiorniku (np. w upały) – w takiej wodzie tlen źle się rozpuszcza,
- w zbiorniku jest zbyt ciemno (np. gdy długo przykrywa go lód) i rośliny wodne nie mogą produkować tlenu,
- w zbiorniku jest zbyt dużo organizmów, by wystarczyło tlenu dla wszystkich,
- woda jest zanieczyszczona i niepożądane substancje chemiczne łączą się z tlenem, zabierając go zwierzętom.
Czy śnięta ryba może ożyć?
W odpowiednich warunkach śniętą rybę można by uratować, tak jak reanimuje się ludzi. W praktyce jednak trudno to zrobić. Śnięcie ryb jest zjawiskiem, do którego w określonym miejscu dochodzi masowo. Można co najwyżej starać się temu zapobiec, np. bardziej dbając o środowisko naturalne. Jeśli masz swoje akwarium, pamiętaj, że zawsze musi ono być czyste i dobrze napowietrzone, a rybkom nie może być zbyt ciasno.
Czy wiesz, co to znaczy „śnięta ryba” w potocznym języku? To porównanie stosuje się w odniesieniu do osób, którym brak energii, działają powoli lub bez entuzjazmu. Podobne znaczenie ma określenie „ruszać się jak mucha w smole”.
Zobacz także: Czy ryby śpią?
Fot. Thanks for your Like • donations welcome / Pixabay