Siedem największych gatunków na świecie to zwierzęta żyjące w morzach i oceanach. Na trzecim miejscu jest kaszalot, drugi to waleń japoński, a największym zwierzęciem na świecie jest płetwal błękitny.
Bycie takim olbrzymem ma wiele zalet. Największą jest na pewno możliwość odstraszania drapieżników. Rzadko kiedy jakiekolwiek zwierzę drapieżne odważy się podpłynąć do płetwala błękitnego.
Płetwal błękitny – waga i wielkość
Największe płetwale błękitne osiągają długość ponad 30 metrów, a rekord należy do osobnika, którego morze wyrzuciło na brzeg w 1912 roku w miejscowości Grytviken na wyspie Georgia Południowa. Po dokładnym zmierzeniu okazało się, że osobnik ten miał 33,58 metra. Mniej więcej taką wysokość ma 10. piętrowy wieżowiec.
Płetwal błękitny waży około 190 ton, czyli mniej więcej tyle ile 20 wagonów towarowych. To największe zwierzę świata zamieszkuje wszystkie oceany na ziemi, ale dość trudno go dostrzec, ponieważ przebywa głównie na otwartych wodach i rzadko podpływa w okolice wybrzeża.
Zobacz także: czym się różnią morza od oceanów
Płetwal błękitny a człowiek – jego największy wróg
Największym wrogiem płetwala błękitnego jest człowiek. W latach 60. XX wieku temu największemu zwierzęciu świata groziło wyginięcie. Wszystko przez tran i fiszbiny, które pozyskiwano z zabijanych płetwali. W 1966 roku ten ssak został objęty całkowitą ochroną, dzięki czemu największe zagrożenie udało się zażegnać.
